2015-03-29

23.03 br. odbyło się wielkie sprzątanie w Pakosławsku. Sołtys – Agnieszka Maryjowska, razem z Radą Sołecką i kilkoma mieszkankami wsi zaopatrzyli się w rękawice, worki i wyruszyli do walki ze śmieciami. Do akcji przyłączyli się uczniowie klas IV, V i VI naszej Podstawówki pod opieką pana Dyrektora Zbigniewa Grzywacza i opiekunki – pani Anity.

Piękna pogoda dopisała, chociaż rano padał obfity deszcz. Ochotnicy rozdzieleni na dwie grupy wysprzątali pobocza dróg prowadzących przez wieś oraz powiatowej prowadzącej do drogi krajowej nr 15, parking i rów przy Kościele parafialnym, teren otaczający świątynię, plac rekreacyjny, drogę na cmentarz i jego otoczenie.

Przerażający jest stan świadomości ekologicznej i kultury osobistej ludzi. Nazbierano kilkanaście worków śmieci, które wywiózł pan Jan Mielcarek, użyczając po raz kolejny na taką akcję ciągnik z kołówką.

Czego w tych śmieciach nie było?! Garnki, bańki, kanistry, butelki, opony, papiery, worki… to tylko część znalezionych „skarbów”. Zatrważający jest fakt, że w bezpośrednim sąsiedztwie cmentarza znaleziono mnóstwo puszek po PIWIE! – Aż ciśnie się na usta pytanie „Czyżby nieboszczycy urządzali sobie imprezy?”. Między cmentarzem, a polami od strony Dziadkowa, znaleziono tyle śmieci, że zabrakło worków!

Mnóstwo butelek i puszek po napojach alkoholowych znaleziono w rowie przylegającym do parkingu przykościelnego – Czyżby to raczyli się uczestnicy nabożeństw? – chyba nie.

LUDZIE – na litość Boską – przecież płacicie za odbiór śmieci – dlaczego więc tak zaśmiecacie nasze wspólne dobro – Ziemię? Na pewno żadnego z tych śmieci nie rzucilibyście na swoich pięknych podwórkach, a na drogę, czy do rowu to już można?!

Bulwersujący jest również fakt że w rowie przy kościelnym parkingu płyną fekalia – aż nie chce się wierzyć, że w XXI wieku szamba z niektórych posesji są drenami odprowadzone do w/w rowu!

I jeszcze jedna – smutna refleksja – że tak niewielu naszych mieszkańców włączyło się do tej akcji, chociażby po to, aby dać przykład zaangażowania w nasze WSPÓLNE wiejskie sprawy dzieciom, które żywiołowo do tej akcji się włączyły.

A może już tak zobojętnieliśmy na to wspólne dobro, że najlepiej jest nam w zaciszu swojego czystego i ciepłego domku?

A może te śmieci „wyprodukowali” Ci  co się podjęli sprzątania?

I słusznie – jak naśmiecili to niech sprzątają.

Więcej zdjęć na naszym facebooku:

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.341874959356859.1073741867.100006030724071&type=1&l=90259da436