Zapraszamy na wydarzenia
Brak wydarzeń tego typu
Ranking Aktywności Sołectw
2013-09-20
Dwie części naszego placu rekreacyjno – sportowego (północna z placem zabaw i południowa z wiatami) zostały jeszcze mocniej połączone. Teraz na stosunkowo krótkim odcinku są trzy nowe mostki, każdy o innym przeznaczeniu. A jeszcze półtora roku temu nie było ani jednego przejścia przez rów z wodą można było korzystać tylko z kładki zrobionej z belki, która powoli się rozpadała i była coraz bardziej niebezpieczna. Ale przecież dwa lata temu też i nie było specjalnie czego łączyć, bo po obu stronach rowu były chaszcze.
Teraz jak mamy piękny plac z dużą ilością różnych urządzeń każdy mostek jest przydatny. Zielony powstał rok temu i służy do szybkiego, pieszego przemieszczania się pomiędzy częścią północną i południową a przy tym, wszystkie grupy odwiedzające nas robią sobie na tym mostku zdjęcia. Mostek jest ładny ale wąski – nie można było przejechać traktorkami niezbędnymi do koszenia trawy i przewiezienia liści jesienią. Drugi mostek na ścieżce rowerowej nie został przez nas zrobiony ale ładnie komponuje się z otoczeniem no i umożliwia szybkie poruszanie się po ścieżce rowerowej – wyprowadza trochę w inne miejsce w kierunku pokoi gościnnych „Pod kormoranem”.
Już rok temu podjęliśmy decyzję, że potrzebny nam jest jeszcze mostek „gospodarczy”. Wypatrzyliśmy pod Gajówką wadliwie przycięte belki i nie wykorzystane do remontu „Chaty edukacyjnej”. Uzyskaliśmy pozwolenie na przetransportowanie ich na nasz plac. Nie była to prosta praca, ponieważ do uniesienia belek trzeba było użyć znacznej siły. Jak zwykle niezawodni panowie przenieśli, zapakowali, przewieźli belki i przygotowali podstawową konstrukcję na nowym miejscu. Wykończeniem mostku w tym roku zajął się pan Henryk Kołodziejczyk i jak zwykle wykonał to bardzo starannie. I tak przybył nam jeszcze jeden, doskonale wpasowany w otoczenie, zielony mostek w Rudzie Milickiej.
Foto: Krystyna Patalas i Renata Gryglaszewska