2013-06-17

Ostatecznie spotkanie zapowiadane w Pierstnicy zorganizowali mieszkańcy Pierstnicy i Łaz. To połączenie sił dało wspaniały rezultat. Zawsze z pewną zazdrością patrzymy na wiejskie świetlice – a ta w Łazach jest imponująca. Można wystawić w niej spektakl teatralny.Równie imponujący był zespół z Pierstnicy, któremu do świetnych występów nawet estrada nie była potrzebna.

Artyści bawili słuchaczy, śpiewali, grali i nawet zatańczyli porywając do tańca uczestników spotkania. Byli głównymi „moderatorami” naszego spotkania. Był również moderator, który zachęcał do organizowania gier terenowych, które mogą podnieść walory naszych wsi i przysporzyć Dolinie Baryczy turystów „szukających skarbów” ukrytych w „skrzyni” z pudełka po maśle, choć nam wydaje się, że największym skarbem jest nasza przyroda i mieszkańcy, wraz ze swoimi umiejętnościami, z czego coraz więcej turystów zdaje sobie sprawę i w czym modnie nazywany „Questing” (to właśnie ta wyprawa po skarb) pewnie nie przeszkodzi. Natomiast spodobał nam się pomysł z podkreślaniem najważniejszych cech poszczególnych sołectw i ujęciem ich w „herbie” miejscowości. Większości uczestników trudno się było zdecydować tylko na cztery cechy wyróżniające nasze miejscowości – tyle było tego do opowiedzenia. Poszczególne wsie przygotowały wspaniałe dania będące wizytówkami umiejętności pań – wyśmienite były knedle z truskawkami w sosie truskawkowym przygotowane przez „wioskę pachnącą truskawką” – czyli Pierstnicę. Na stołach można było znaleźć łazanki z Łaz, bigos, zupę pieczarkową, sałatki różnych rodzajów, ciasta których nigdy nie znajdziemy w sklepie i nalewki truskawkowe, aroniowe oraz wino malinowe. Na koniec podziękowaliśmy wszystkim, a Pierstnicy szczególnie za wspaniały występ, obrazkiem „Liścioptaka” z Ptasiej Krainy.