Zapraszamy na wydarzenia

Brak wydarzeń tego typu

Zobacz na mapie Doliny Baryczy, gdzie znajdują się aktywne sołectwa

Pokaż większą mapę

Najnowsze video
Zapisz się do Newslettera
Wizyta LGD Qwsi w Dolinie Baryczy

2011-11-28

Grupa ząbkowickich liderów przyjechała na trzydniowy pobyt w nasze strony w celu podpatrzenia sposobów i metod budowania oferty turystycznej opartej o cenne walory przyrodnicze, promowania wyróżniającej się oferty regionu za pomocą Znaku i całego systemu promocji „Dolina Baryczy Poleca” oraz sposoby wspierania i aktywizacji lokalnych środowisk, małych wiejskich organizacji, grup nieformalnych i sołectw, które chcą działać na rzecz swoich społeczności.

Zaraz po przyjeździe, w czwartek 17go listopada, grupa z dużym zaciekawieniem i skupieniem wysłuchała obszernej prezentacji o regionie, jego największych skarbach i walorach, zrealizowanych i będących w realizacji oraz planowanych projektach LGD i LGR „Partnerstwo dla Doliny Baryczy”, które mają na celu, wspólnie z partnerami, realizację wizji regionu rozwijającego się w harmonii z przyrodą. Bardzo dużym zainteresowanie cieszyły się również wypracowane przez lata, wspólnie z partnerami (samorządy, organizacje, przedsiębiorcy) przykłady aktywizacji gospodarczej i społecznej mieszkańców. Do tych pierwszych niewątpliwie należy system promocji wyróżniającej się oferty regionu opartej na przyjaznych środowisku produktach lokalnych i usługach wysokiej jakości dzięki systemowi „Dolina Baryczy Poleca”. Na aktywizację społeczną natomiast, współpra cujące ze sobą i nawzajem się uzupełniające metody tj. np. wioski tematyczne, Konkurs na Najaktywniejsze Sołectwo w Dolinie Baryczy i Lokalna Organizacja Grantowa, przyznająca dotacje w ramach programu „Działaj Lokalnie”.

Po południu grupa odwiedziła aktywne sołectwo Potasznia. Aktywne, bo oprócz sołtysa i rady sołeckiej, prężnie działa tu stowarzyszenie Brapoja, Grupa Odnowy Wsi oraz nieformalna grupa koniarzy, którzy współpracując ze sobą współtworzą turystyczną ofertę wsi jako "wioski końskiej". Mieszkańcy sołectwa przygotowali ciekawą prezentację dokumentującą swoją dotychczasową działalność – projekty skierowane do mieszkańców, galerię konia, festyn koński o zasięgu ponadregionalnym. Następnie poczęstowali przepysznym obiadem, którego najistotniejszym elementem były kopytka a na deser na słodką pamiątkę najmłodsza działaczka we wsi Julka Banasiak, w stroju dżokejki, rozdała gościom pierniki w kształcie końskiej podkowy. Domowy poczęstunek do syta, prezentacja a przede wszystkim przyjacielska atmosfera bardzo zaimponowały naszym gościom, którzy życzyliby sobie takiej aktywności mieszkańców na swoim terenie.

Następnie do świetlicy w Potaszni przyjechała pani Agnieszka Lesiak z Odolanowa, która od roku 2009 posiada certyfikat "Dolina Baryczy Poleca", aby zaprezentować Ząbkowiczanom swoje bukiety z suszu roślinnego. Na koniec prezentacji zarówno goście jak i mieszkańcy Potaszni zostali zaproszeni do wspólnego wykonania dekoracji świątecznych z surowców naturalnych i tradycyjnych ozdób z suszu. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie właśnie te surowce naturalne, obok których wielokrotnie przechodzimy obojętnie, traktując jako uciążliwe chwasty czy śmieci – szyszki, żołędzie, wysuszone liście, środki od kwiatów, którym nadaje się nowego charakteru poprzez chociażby naturalne barwniki czy „wplecenie” w kompozycje, które by normalnie nikomu do głowy nie przyszły.

Drugiego dnia wizyty, w piątek, goście odwiedzili Lędzinę- wioskę smaków i rzemiosł - gdzie w gospodarstwie „Rogata Owca” u Beaty Piekalskiej można brać udział w warsztatach edukacyjno – artystycznych i uczyć się na nowo zapomnianych rzemiosł – pieczenia chleba, wyrabiania masła, filcowania wełny czy tkania (warsztaty od 2011 mają certyfikat „Dolina Baryczy Poleca”). Tak więc nasi goście ochoczo zabrali się do wyrabiani ciasta w dzieży i masła ze śmietany w maselnicy, smarowania foremek tłuszczem, rozpalania pieca. Większość uczestników wracało we wspomnieniach do swojego dzieciństwa a co młodsi nabyli nowych, cennych umiejętności. Praca to ciężka, jak wszyscy zgodnie stwierdzili, ale efekt fantastyczny – domowy chleb z masłem i solą, dodatkowo gospodyni poczęstowała serami własnego wyrobu i słodką, domową konfiturą. Trudno by b yło tak żyć na co dzień, ale jest to niewątpliwie bardzo atrakcyjna oferta turystyczna. Po obfitym poczęstunku kto chciał mógł wziąć udział w warsztatach tkackich. Beata Piekalskawykorzystuje do nich wełnę od własnych owiec – posiada aż 80 wrzosówek.

Po smacznym obiedzie w restauracji „Parkowa”(certyfikat „Dolina Baryczy Poleca” od 2009), gdzie podane zostały rewelacyjne i sycące pierogi – ruskie, z mięsem, kapustą i grzybami oraz kaszą gryczaną i skwarkami, grupa pojechała do Rudy Żmigrodzkiej.W nowo otwartej świetlicy wiejskiej, wybudowanej ze środków m.in. PROW 2007 – 2013 w ramach wdrażania Lokalnej Strategii Rozwoju dla Doliny Baryczy przez gminę Żmigród, przywitała nas grupa aktywnych mieszkańców w osobie p. Krystyny Halat – prezes Stowarzyszenia „Źródło Natury” oraz sześciu członków stowarzyszenia, którzy współtworzą ofertę tematyczna wsi „szlak rudobarycki” - ścieżka przyrodnicza wokół wsi i stawu „Rudy", na którym mieszkańcy opowiadają o historii powstania swojej wsi, stawach, rudzi e darniowej, rybach czy bobrach. Po zwiedzaniu fragmentu szlaku odbyło się spotkanie przy ognisku, w czasie którego goście sami piekli ciasto na patyku (szlak rudobarycki ma certyfikat „Dolina Baryczy Poleca” od 2009). Rozmowy przy ognisku posłużyły również wymianie doświadczeń pomiędzy liderami m.in. na dwa najistotniejsze tematy: jak zachęcać ludzi do włączania się w społeczną działalność dla wsi, jak ich aktywność podtrzymać aby zapał i chęci szybko się nie skończyły i oczywiście jak i skąd pozyskiwać środki na działania. Okazało się, podobnie jak w przypadku Potaszni, że najlepszym rozwiązaniem jest założenie stowarzyszenia, które daje grupie osobowość prawną i dalece uniezależnia w możliwości pozyskiwania różnych funduszy, z których można np. zwiększać atrakcyjność okolicy, organizować imprezy dla mieszkańców i turystów czy promować sołectwo.

Ostatniego dnia pobytu w