2014-06-13

Zanim rozpoczęła się część oficjalna, swoje wyroby rękodzielnicze prezentowały sołectwa biorące udział w konkursie. Piękne, kolorowe stoiska przyciągały zaproszonych gości. Było też oczywiście nasze stoisko pełne – m.in.pięknych aniołów, torebek filcowych, kwiatowych obrazków.

Część oficjalna odbyła się z udziałem przedstawicieli władz gminnych i powiatowych.

A oto prezentacja zwycięskich sołectw:

I miejsce Sołectwo Dziadkowo

II miejsce Sołectwo Łazy

III miejsce Sołectwo Ruda Milicka

Za zajęcie drugiego miejsca otrzymaliśmy nagrodę w wysokości 3 000,00 zł, Dyplomy, List Gratulacyjny od naszego Wójta i „Dziadkowskie Drzewko Szczęścia" dla Pani Sołtys.

Mowy wygłoszone, nagrody rozdane – rozpoczęła się cześć artystyczna.

Swoje talenty prezentowały przede wszystkim dzieci i młodzież.

Nasze „Łazanki” w składzie : Ola Łaniak, Dorota Gradzik, Magda Mozol, Ada Badran wystąpiły z  krótkim, ale bardzo fajnym programem, a głównym punktem był fantastyczny wiersz o nas, naszej Pani Sołtys, naszej wsi, naszych działaniach, który napisała Barbara Borkowska – Kuryło: 

Litwo, Ojczyzno moja, Ty jesteś jak zdrowie,

Ile Cię trzeba cenić ten tylko się dowie...?

Coś tu jest nie tak, tekst mi się chyba myli

Nie o Litwie mam mówić, goście moi mili

Lecz o Łazach Wam powiem,

Tych Małych i Wielkich, 

A Wy słuchając urońcie łez wzruszenia kropelki.

W dolnośląskim regionie, w milickim powiecie

Jest najbardziej kolorowe miejsce na świecie.

Tu rządzi z sukcesami super Iza - dziewczyna,

Co niczym Kobieta Pracująca, każdej roboty się ima.

Tam pojedzie, tu zapuka i już gmina kasę daje,

Dzięki takiej pani Sołtys wszystko w Łazach się udaje.

I dzieciaki się nie nudzą w domu na wakacjach,

Bo atrakcje tutaj goni następna atrakcja.

Można liczyć też na panów z Ochotniczej Straży,

Bo pomogą i ugaszą gdy sie jakiś pożar zdarzy.

Równe chłopy z nich są przecież, każdy o tym dobrze wie,

ale prośbę mam do Ciebie

- zapałkami nie baw się.

W kuchni ogień się przydaje, u nas, na świetlicy

Gdzie nauczyć sie gotować mogą nawet "dzicy'

Kolorowe sałatki i przepyszne słodkości,

Krokietami nie wstyd będzie poczęstować gości.

Jakie zioła w ogrodzie hodować i jakie do oliwy dodać,

Już niedługo niczym Gessler będziemy gotować.

A gdy czas pozwala i są sprawne ręce,

Można nimi wyczarować bożonarodzeniowe wieńce.

Lub kwiatowe kompozycje, anielskie ozdoby,

Tak, tak, bo właśnie tutaj mieszkają utalentowane osoby.

Dwie szczypty pasji i kilogram serca do wszystkiego dodają,

Dzięki nim Łazy popularne się stają,

I w konkursach udział biorą te ich fantastyczne cuda,

A nierzadko też nagrodę wygrać się im uda.

A Łazanek to się nie je, to się prosze Państwa słucha,

Bo ten zespół daje czadu, a nie bzyczy jak mucha

Tu tradycję słychać wiejską, w każdej małej nucie,

Noga sama podryguje, w damskim oraz męskim bucie.

Co wam więcej mówić bedę, tu zamieszkać trzeba,

W lasach grzyby, w rzece ryby, a po polach sarna biega.

Gdy Ci lekarz walerianę na nerwy przepisze,

Przyjedź do nas, tu za darmo dostaniesz lux ciszę.

A gdy sport już w telewizji kiedyś Ci się znudzi,

Piłkę zabierz, na boisku pogra z Tobą mnóstwo ludzi.

I choć Łazy to punkt na mapie nieduży,

A z lotu ptaka nie jesteśmy więksi od kałuży,

To naszą mocną stroną jest zaangażowanie,

I można zawsze na nas liczyć - cokolwiek się stanie.

……. a po występach przyszedł czas na smakołyki przygotowane przez mieszkanki Dziadkowa i restaurację „Parkowa”.

Dziękujemy organizatorom Gali i mieszkańcom Dziadkowa za gościnę, a za rok może to my – jako zwycięzcy – będziemy organizatorami Gali!

Do zobaczenia.

Tekst: Małgorzata Borkowska