2014-01-13

8 grudnia – drugi dzień kiermaszu bożonarodzeniowego w naszej świetlicy. Aktywne Łazowianki znów pokazały swoje piękne rękodzieło tym mniej aktywnym mieszkańcom oraz gościom z sąsiedztwa.

10 grudnia – to dopiero było wyzwanie -  2 przedstawicielki stowarzyszenia Izabela Chaszczewicz i Maria Gradzik poprowadziły warsztaty z masy solnej dla kl. 2b z Zespołu Szkół w Bukowicach. 

17 grudnia – właśnie tego dnia przybyła do nas komisja konkursowa „Najaktywniejszego Sołectwa w Dolinie Baryczy”. Cieszymy się, że tak dużym uznaniem cieszą się nasze wyroby rękodzielnicze… oraz nasze potrawy. Dla zainteresowanych: już wkrótce przepisy zamieścimy na naszej stronie.

18 grudnia – ostatnie warsztaty. Podczas ostatnich warsztatów chcieliśmy uczestnikom pokazać, że masa solna to nie tylko lepienie figurek, że stworzenie figurki to dopiero początek wspaniałej przygody... Mając farby, koraliki, wstążeczki, piórka i co nam tylko wpadło w ręce przystąpiłyśmy do ozdabiania wcześniej ulepionych aniołków.

Podczas drugiej części warsztatów prowadząca pokazała jak wykorzystać bazę z masy solnej do decoupagu. Powstały przepiękne tabliczki solne z motywami bożonarodzeniowym (bo przecież to już prawie święta), a uczestniczki poznały jak metodą serwetkową szybko i efektownie można przyozdobić nawet masę solną.

 Tym świątecznym akcentem zakończyłyśmy nasz projekt "Na polanie" - nasz pierwszy samodzielny projekt z "Działaj Lokalnie", który  na pewno pozostanie w naszej pamięci na długo...

22 grudnia – bierzemy udział w bożonarodzeniowym jarmarku „Dolina Baryczy świąteczna kraina”. Fantastyczny dzień! Pełen pozytywnej energii i możliwości spotkania się po raz kolejny z innymi wystawcami. Pogoda wspaniała, duża ilość odwiedzających, przepiękna bożonarodzeniowa atmosfera!

23 grudnia – ogłoszenie wyników konkursu – mamy drugie miejsce! Gratulacje dla Dziadkowa i wszystkich laureatów – zasłużyli! J

31 grudnia – sylwester – w kameralnym gronie, ale w szampańskich nastrojach 19 par z sołtyską na czele przywitało nowy 2014 r. życząc sobie oczywiście…. 1 miejsca!

Tekst: I. Chaszczewicz